facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Francuski tost z chałki - gdy świąteczne pieczywo zamienia się w doskonałe śniadanie

Okres świąteczny jest pełen zapachów przypraw, świeżo upieczonych ciastek, światełek i rodzinnych spotkań. Ale co się stanie, gdy po wszystkich tych ucztach na stole zostanie pół chałki, której już nikt nie ma ochoty jeść ot tak? Zamiast pozwolić jej stwardnieć lub – nie daj Boże – wyrzucić, możesz w kilka minut stworzyć prawdziwe kulinarne doświadczenie: francuski tost z chałki.

To danie, znane również jako "pain perdu" czyli "zgubiony chleb", pochodzi z Francji, gdzie pierwotnie przygotowywano je jako sposób na wykorzystanie starszego pieczywa. W połączeniu z jajkami, mlekiem, odrobiną cukru i aromatycznymi przyprawami można je zamienić w miękki, złocisty tost, który smakuje jak coś pomiędzy ciastem a kremowym deserem. A kiedy zamiast zwykłego chleba użyje się puszystej, lekko słodkiej chałki z rodzynkami i maślanym smakiem? Rezultat jest absolutnie nieodparty.

Dlaczego właśnie chałka?

Tradycyjna chałka, spleciona z kilku pasm ciasta i często wzbogacona rodzynkami, migdałami lub nawet kandyzowanymi owocami, ma idealną strukturę do przygotowania francuskiego tostu. Jest wystarczająco zwarta, aby wchłonąć mieszankę jajeczną, ale jednocześnie zachowuje delikatność. Nie trzeba dodawać cukru – jej naturalna słodycz podczas opiekania jeszcze się uwydatnia.

Ponadto chałka ma dla wielu z nas silne znaczenie emocjonalne. To pieczywo, które kojarzymy z dzieciństwem, świętami, kuchnią babci. Zamienienie jej w nowe danie jest nie tylko praktyczne, ale i trochę nostalgiczne – jakby kawałek świątecznej atmosfery rozciągał się na styczniowy poranek.

Gdy śniadanie smakuje jak deser

Francuski tost z chałki jest wyjątkowy tym, że potrafi połączyć prostotę śniadania z elegancją deseru. Pięknie wygląda na talerzu – zwłaszcza gdy dodasz do niego świeże owoce, orzechy, łyżkę greckiego jogurtu lub syrop klonowy – a jednocześnie przyjemnie nasyca. Co więcej, jego przygotowanie nie zajmuje więcej niż 15 minut.

I co tu dużo mówić – mało co rozgrzewa w styczniowy poranek tak jak aromatyczny tost z nutą wanilii, cynamonu i masła, przygotowany z chałki, którą może piekłeś z rodziną zaledwie kilka dni temu.

Podczas gdy klasyczny przepis na francuski tost wykorzystuje biały chleb lub chleb tostowy, chałka wnosi do gry coś więcej. Jej maślane ciasto z nutą skórki cytrynowej lub wanilii nadaje jej głębię smaku, której zwykły tost nie ma. A dzięki swojej puszystej teksturze pięknie się opieka na chrupko na zewnątrz, podczas gdy w środku pozostaje delikatna i wilgotna.

Sekret doskonałego tostu

Aby rezultat był naprawdę doskonały, warto przestrzegać kilku prostych zasad. Przede wszystkim idealnie jest użyć chałki, która jest przynajmniej dzień stara – lepiej trzyma kształt i nie nasiąka zbyt dużo cieczy, więc nie rozpadnie się podczas opiekania. Mieszanka jajeczno-mleczna powinna być dobrze ubita i doprawiona – wanilia, cynamon lub szczypta gałki muszkatołowej dodadzą tostowi ciepłego aromatu.

Jeśli chcesz stworzyć wersję, która przypadnie do gustu również tym, którzy starają się jeść zdrowiej, możesz zamienić zwykłe mleko na alternatywę roślinną, dodać trochę cukru kokosowego lub posłodzić miodem. A do opiekania użyć na przykład oleju kokosowego lub masła klarowanego (ghí), które doda tostowi delikatne orzechowe nuty.

Ciekawostką jest, że w Stanach Zjednoczonych to danie często serwowane jest z syropem klonowym i bekonem, tworząc kontrast między słodkim a słonym. U nas zazwyczaj skłaniamy się raczej ku słodkiej wersji, ale odważniejsze kombinacje zdecydowanie warto wypróbować.

Mały cud z resztek

Może to znasz: po świętach w domu zostaje mnóstwo resztek, czy to pieczywa, ciastek czy produktów, które kupiłeś w przekonaniu, że będą potrzebne w większej ilości. Właśnie francuski tost z chałki jest doskonałym przykładem na to, jak nie marnować i jednocześnie delektować się czymś wyjątkowym. Wystarczy kilka podstawowych składników – jajka, mleko, odrobina masła – i masz gotowe danie, które mogłoby być częścią menu brunchowego w pięciogwiazdkowej kawiarni.

W jednej rodzinie z Brna tak zakochano się w tym daniu, że włączono je do regularnego weekendowego menu również poza sezonem świątecznym. „Wkładamy do zamrażarki kromki chałki, a gdy mamy ochotę na coś słodkiego i ciepłego na śniadanie, wyciągamy je i od razu opiekamy," mówi mama trójki dzieci. „Jest to szybkie, pożywne i dzieci to uwielbiają."

Jak go przygotować w domu

Podstawowy przepis na francuski tost z chałki jest prosty. Pokrój chałkę na około 2 cm grubości plastry, w większej misce roztrzep 2 jajka, 150 ml mleka, łyżkę cukru, ekstrakt waniliowy i szczyptę cynamonu. Plastry chałki obtocz w mieszance i pozwól im chwilę nasiąknąć. Następnie opiecz z obu stron na rozgrzanej patelni z odrobiną masła na złocisty kolor.

Jeśli chcesz jeszcze ulepszyć tost, możesz go przed podaniem posypać posiekanymi orzechami, świeżymi owocami lub skropić syropem klonowym. Świetna jest również kombinacja z domowym musem jabłkowym lub łyżką białego jogurtu z miodem. A na specjalne okazje? Dodaj kilka kropel likieru pomarańczowego do mieszanki jajecznej – delikatny alkoholowy smak pięknie uzupełni słodycz chałki.

Więcej niż tylko przepis

Magia francuskiego tostu z chałki nie polega tylko na smakach, ale i na atmosferze, którą tworzy. To danie, które zachęca do tego, byśmy na chwilę zwolnili, usiedli przy stole z ciepłą filiżanką herbaty lub kawy i naprawdę delektowali się chwilą. W czasach, gdy śniadanie często jest tylko szybką rutyną między budzikiem a wyjściem z domu, ten tost oznacza powrót do przyjemności z jedzenia jako doświadczenia.

„Chałka ma zdolność łączenia ludzi. Niezależnie od tego, czy pieczesz ją według rodzinnego przepisu, czy kupujesz w ulubionej piekarni, to pieczywo, które niesie historię," mówi stylistka jedzenia i autorka książek kucharskich Karolína Fourová. „A gdy dasz jej drugie życie w postaci francuskiego tostu, ta historia trwa dalej – tylko z nowym rozdziałem."

Więc następnym razem, gdy będziesz trzymać w ręku ostatni kawałek chałki i zastanawiać się, co z nim zrobić, przypomnij sobie ten artykuł. Nie tylko rozkoszujesz się wyjątkowym śniadaniem, ale także nadajesz staremu pieczywu nowy sens – a to w duchu zrównoważonego rozwoju i radości z dobrego jedzenia najlepsze, co możesz zrobić.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie