facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Odkryj urok babcinych bułeczek, które pachną domem

Pączki - puszysty skarb czeskiej kuchni, który pachnie domem

W wielu czeskich domach pączki to przepisy przekazywane z pokolenia na pokolenie. Kiedy mówimy „pączki babci", większość ludzi przypomina sobie chwile spędzone w kuchni, słodki zapach ciasta drożdżowego i gorący olej skwierczący na kuchence. Ten tradycyjny deser ma swoje stałe miejsce nie tylko na talerzu, ale i w sercu każdego, kto dorastał w czeskim środowisku. Choć z czasem powstało wiele wariantów, podstawowe czary pozostaje – puszyste ciasto, pyszne powidła, twaróg i cukier.

Stare czeskie pączki i ich miejsce w historii

Pączki nie są żadnym nowoczesnym wynalazkiem. Ich historia sięga kilku wieków wstecz. Już nasze prababki piekły je podczas świąt, odpustów lub jako poczęstunek dla gości. Przepisy różniły się w zależności od regionu i rodzinnych tradycji, ale jedno pozostawało niezmienne – pączki były symbolem gościnności i obfitości. W starej czeskiej kuchni miały swoje honorowe miejsce i często były przygotowywane w dużych ilościach – nie tylko dlatego, że smakowały, ale także dlatego, że łatwo można je było podgrzać następnego dnia.

Gdy spojrzymy na stary czeski przepis na pączki, znajdziemy w nim mleko, drożdże, jajka, masło, cukier i mąkę pszenną. Żadnych egzotycznych składników, tylko to, co było powszechnie dostępne. I właśnie w tej prostocie tkwi urok. Dziś przepis może wydawać się trudny do przygotowania, zwłaszcza ze względu na wyrastanie i smażenie, ale efekt jest tego wart. Kiedy ugryziesz świeżo usmażonego pączka ze śliwkowymi powidłami i kwaśną śmietaną, przeniesiesz się w czasie.

Pączki babci - przepis pachnący domem

Każdy, kto miał szczęście spróbować pączków babci, wie, że smakowały inaczej. Nie chodziło tylko o składniki, ale o miłość, z jaką były przygotowywane. Pączki babci były miękkie, wilgotne i zawsze bogato zdobione, czy to twarogiem, powidłami czy rodzynkami. Często dodawano też szczyptę rumu lub skórkę cytrynową dla delikatnego aromatu, który przywoływał odległe wspomnienia z dzieciństwa.

Co ciekawe, każda babcia miała swój własny „tajny" sposób. Jedna pozostawiała ciasto do wyrastania pod pierzyną, inna mieszała je wyłącznie łyżką zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Bez względu na to, jak to było, efekt zawsze był uczciwy i domowy. Dziś, kiedy jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich i łatwych przepisów, przygotowanie pączków babci może wydawać się skomplikowane. Ale właśnie ze względu na swoją trudność, te pączki są tak wyjątkowe.

Pewna pani z południowych Czech wspomina: „Moja babcia robiła pączki zawsze w niedzielne popołudnie. Siedzieliśmy wszyscy przy stole, czekaliśmy, aż wyjmie je z oleju, i kłóciliśmy się, kto dostanie ten z największą ilością twarogu. A gdy jeden zostawał, zawsze mówiła nam, że ten jest na szczęście."

Bawarskie pączki - krewni zza granicy

Chociaż może nam się wydawać, że pączki to wyłącznie czeska sprawa, podobne desery znajdziemy także u naszych sąsiadów. Bawarskie pączki, znane również jako „Auszogne" lub „Kiachl", są tradycyjnym wypiekiem w południowych Niemczech, zwłaszcza w Bawarii i Tyrolu. Przygotowuje się je z ciasta drożdżowego, które rozwałkowuje się na kształt cienkiego dysku z wyższym brzegiem i smaży w gorącym tłuszczu. Efektem jest chrupiący brzeg i miękki środek, który często jest nadziewany marmoladą lub posypywany cukrem.

Różnica między czeskimi a bawarskimi pączkami polega głównie na teksturze i przygotowaniu. Podczas gdy czeskie pączki są bardziej przypominające ciasto smażone w oleju, bawarskie są delikatniejsze, z bardziej kruchym ciastem. Ponadto często podaje się je na słodko i na słono – na przykład z kiszoną kapustą, co jest kombinacją, która może zaskoczyć, ale na pewno nie obrazi.

Ich popularność w Niemczech jest porównywalna z naszą – są częścią jarmarków, świąt i ludowych uroczystości. Dzięki tym kulturowym podobieństwom okazuje się, jak podobne mamy gusta kulinarne w całej Europie.

Pączki dziś - tradycyjny smak w nowoczesnym stylu

Chociaż może się wydawać, że pączki należą raczej do przeszłości, w ostatnich latach przeżywają renesans. Wiele kawiarni i cukierni wraca do tradycyjnego wypieku i oferuje własne wariacje – często z nowoczesnym akcentem. Na talerzach znajdziemy więc pączki z mascarpone, malinową pianką lub nawet w wersji słonej z kozim serem i rukolą.

Rosnąca popularność domowego pieczenia w czasie pandemii przyczyniła się do tego, że ludzie zaczęli wracać do sprawdzonych przepisów, wśród których bez wątpienia są pączki. I właśnie dzięki temu powrotowi do tradycji rośnie zainteresowanie starym czeskim przepisem na pączki, jakim robili je nasze babcie.

I czemu nie? W dzisiejszych zabieganych czasach przygotowanie domowych pączków to nie tylko sposób na smakowanie, ale także na zwolnienie, wyłączenie się i bycie chwilę obecnym w momencie. Mieszanie ciasta, czekanie na wyrastanie, ostrożne wkładanie do oleju – to wszystko uczy nas cierpliwości i radości z tworzenia.

Przepis na tradycyjne czeskie pączki

Dla tych, którzy chcieliby spróbować przygotować domowe pączki według przepisu babci, oferujemy prostą instrukcję. Nie oczekuj cudów w pięć minut. Ale właśnie w tym tkwi piękno – uczciwa praca przynosi słodkie owoce.

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej
  • 250 ml ciepłego mleka
  • 40 g świeżych drożdży
  • 2 żółtka
  • 50 g cukru
  • 60 g masła
  • szczypta soli
  • starta skórka cytrynowa (opcjonalnie)
  • śliwkowe powidła, twaróg, kwaśna śmietana, cukier puder do dekoracji
  • olej roślinny do smażenia

Przygotowanie:

  1. Rozkrusz drożdże do ciepłego mleka z łyżeczką cukru i zostaw do wyrośnięcia.
  2. W międzyczasie przygotuj ciasto: przesiej mąkę do miski, dodaj żółtka, cukier, roztopione masło, sól i skórkę cytrynową.
  3. Dodaj zaczyn i wyrób gładkie ciasto, które pozostaw do wyrośnięcia na około godzinę w ciepłym miejscu.
  4. Wyrośnięte ciasto rozwałkuj na placek o grubości około 1,5 cm i wycinaj kółka.
  5. Zostaw na chwilę do wyrośnięcia i smaż z obu stron na złoty kolor w rozgrzanym oleju.
  6. Po usmażeniu odcedź na ręczniku papierowym, posmaruj powidłami, posyp cukrem lub dodaj śmietanę bądź twaróg.

Efekt? Złote, miękkie i pachnące pączki, które ucieszą każdego. Niezależnie od tego, czy zjesz je do niedzielnej kawy, jako deser dla gości czy po prostu na przekąskę, przywrócą ci spokój i chęć do życia.

Wspomnienie pączków babci może przywołać obraz kuchni pełnej śmiechu i zapachu. Ale nie ma powodu, by pozostawać tylko przy wspomnieniach. Wystarczy kilka składników, trochę cierpliwości i zapach domu powróci.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie