Odkryj magię makaronów frittata w tradycyjnej zupie
Makaroniki fritatowe - tradycyjny przysmak, który nie może zabraknąć w zupie
Czasem wystarczy niewiele, aby zwyczajna zupa stała się czymś wyjątkowym. Właśnie makaroniki fritatowe – proste, ale jednocześnie smakowo bogate makarony z omletu jajecznego – mają zdolność przemienić zwykły bulion w danie, które zapamiętacie. Są częścią tradycyjnej kuchni środkowoeuropejskiej, zwłaszcza austriackiej i bawarskiej, ale znajdują także swoje stałe miejsce w polskich domach.
Mimo że pojawiają się u nas rzadziej niż klasyczne makarony, makaroniki fritatowe do zupy zdobywają coraz większą popularność. Dlaczego? Ponieważ są proste w przygotowaniu, smaczne i dodatkowo wszechstronne. I co może najważniejsze – można je przygotować z produktów, które prawie każdy ma w domu.
Czym właściwie są makaroniki fritatowe?
Makaroniki fritatowe (czasami nazywane również "frittaten" lub "makaroniki naleśnikowe") to cienkie paski smażonego omletu jajecznego, które kroi się na paseczki i dodaje zazwyczaj do klarownych bulionów. Można je sobie wyobrazić jako niesłodki naleśnik pokrojony na cienkie paski.
W krajach niemieckojęzycznych są częścią tradycyjnej kuchni – na przykład w Austrii nazywane są "Frittatensuppe" i są popularną przystawką nie tylko w domach, ale i w restauracjach. W Polsce pojawiają się rzadziej, jednak zdobywają serca tych, którzy cenią sobie domową, solidnie przygotowaną zupę.
Chociaż na pierwszy rzut oka mogą wydawać się skomplikowane, w rzeczywistości przepis na makaroniki fritatowe jest bardzo prosty. Zdoła go wykonać każdy, kto kiedykolwiek robił naleśniki lub omlet.
Jak przygotować makaroniki fritatowe krok po kroku
Podstawowe przygotowanie makaroników fritatowych polega na przygotowaniu cienkiego ciasta, które smaży się jak bardzo cienki omlet lub naleśnik bez cukru. Następnie pozwala się mu ostygnąć, zwija i kroi na delikatne paski. Rezultat? Miękkie, delikatnie jajeczne makarony, które doskonale chłoną smak bulionu.
Potrzebne składniki:
- 2 jajka
- 60 ml mleka (lub wody)
- 1 łyżka mąki pszennej
- szczypta soli
- masło lub olej do smażenia
Sposób przygotowania:
- W misce roztrzep jajka z mlekiem, dodaj szczyptę soli i wmieszaj mąkę. Uzyskane ciasto powinno być gładkie i rzadkie, podobne do naleśnikowego.
- Na rozgrzanej nieprzywierającej patelni (najlepiej o średnicy około 20–24 cm) rozgrzej trochę masła lub oleju.
- Wlej cienką warstwę ciasta i smaż z obu stron na złoty kolor. Omlet powinien być bardzo cienki, idealnie 1–2 mm.
- Gotowy omlet pozostaw do ostygnięcia, następnie zwiń go i ostrym nożem pokrój na cienkie paseczki. Są one gotowe do podania w zupie.
Ta podstawowa wersja jest szybka i prosta, ale jeśli chcesz dostosować zupę do swojego smaku, możesz wzbogacić ciasto o posiekane zioła (np. pietruszkę, szczypiorek lub tymianek), szczyptę gałki muszkatołowej lub starty parmezan.
Zastosowanie makaroników fritatowych w kuchni
Makaroniki fritatowe najczęściej używane są jako wkładka do klarownych zup – drobiowego, wołowego lub warzywnego bulionu. Ich zaletą jest to, że się nie rozgotowują, nie męczą bulionu i dzięki swojemu delikatnemu smakowi podkreślają mocny bulion.
Przykład z życia codziennego? Babcia w jednej z południowomorawskich wsi przygotowuje makaroniki fritatowe zawsze, gdy spodziewa się gości na niedzielnym obiedzie. Wierzy, że nic tak nie pachnie domem jak wołowy bulion z domowymi makaronami. A ponieważ nie lubi kupnych makaronów, stawia na klasykę – omletowe makarony, które zawsze zbierają pochwały. Nic dziwnego. Ich delikatność i smak przypadają do gustu nie tylko dzieciom, ale i seniorom, dla których są łatwo strawne.
W większych miastach makaroniki fritatowe pojawiają się także w menu nowoczesnych bistro czy tradycyjnych austriackich restauracji. W połączeniu z wysokiej jakości bulionem i świeżymi ziołami tworzą uspokajające danie, które syci i koi.
Ciekawostki i wskazówki na doskonały rezultat
Może cię zaskoczyć, że makaroniki fritatowe są nie tylko smaczne, ale i całkiem zdrowe – zawierają białka z jajek, minimalną ilość tłuszczu i brak dodanego cukru. Jeśli masz dietę bezglutenową, możesz zamienić mąkę na bezglutenową wersję lub całkowicie ją pominąć. W takim przypadku będą bardziej przypominać omlety niż naleśniki, ale nadal będą smaczne.
Interesująca sztuczka, którą stosują doświadczeni kucharze? Pozwól omletom całkowicie ostygnąć przed krojeniem lub krótko włóż je do lodówki. Łatwiej się wtedy zwijają i kroją na naprawdę cienkie makarony.
A jeśli zostanie ci trochę makaroników, możesz je przechować w lodówce i użyć do zupy także następnego dnia. Lub szybko podsmażyć na patelni z odrobiną masła, dodać zioła i masz nietypowy, ale bardzo smaczny dodatek.
Dlaczego warto dać szansę makaronikom fritatowym?
W czasach, gdy większość ludzi polega na półproduktach lub kupnych makaronach, makaroniki fritatowe stanowią powrót do solidnej kuchni. Ich urok tkwi w prostocie – z trzech podstawowych składników stworzysz coś smacznego i wizualnie atrakcyjnego. Dodatkowo to sposób, aby wykorzystać resztki jajek lub mleka, nie planując skomplikowanego gotowania.
Mimo że w polskich książkach kucharskich pojawiają się na razie raczej marginalnie, warto je spróbować. Są idealne nie tylko jako wkładka do zupy, ale i jako sposób na wprowadzenie nowego wymiaru do tradycyjnych dań. A jeśli szukasz sposobu, aby dzieciom uprzyjemnić zupę, która na pierwszy rzut oka nie przyciąga – wierzcie, że kolorowe paseczki z omletu mogą być tym, co je przekona do zjedzenia całego talerza.
Jak mówi znany austriacki szef kuchni Roland Trettl: „Doskonałość tkwi w prostocie, której nic nie zastąpi." I właśnie makaroniki fritatowe są tego dowodem.
Więc następnym razem, gdy będziecie gotować bulion, spróbujcie zamiast klasycznych makaronów sięgnąć po tę tradycyjną wersję. Wasi goście i rodzina docenią, że włożyliście w to dodatkowy wysiłek – a przecież to kwestia zaledwie kilku minut.
Makaroniki fritatowe może nie są nowością z nowoczesnych trendów kulinarnych, ale ich powrót do naszych jadłospisów świadczy o tym, że solidna domowa kuchnia wciąż ma wiele do zaoferowania. W prostocie tkwi bowiem niezwykła siła.
