facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Zupa kalarepowa z kuchni babci i jej tajemnice

Sekrety domowej kuchni - zupa z kalarepy jako powrót do korzeni

W czasach, gdy świat gastronomii nieustannie pędzi naprzód, a kulinarne trendy pojawiają się i znikają w zawrotnym tempie, jedno jest pewne – uczciwa domowa zupa wciąż ma swoje stałe miejsce na naszym stole. Być może nadszedł czas, aby przypomnieć sobie nieco zapomnianą, a przy tym niezwykle smaczną i pożywną klasykę: zupę z kalarepy.

Mimo że kalarepa należy do łatwo dostępnych i niewymagających warzyw, w wielu kuchniach jej potencjał pozostaje niewykorzystany. Tymczasem ta niepozorna bulwa oferuje więcej, niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać – jest bogata w błonnik, witaminę C, potas i antyoksydanty, które wspomagają układ odpornościowy i zdrowe trawienie. Z kalarepy można wyczarować nie tylko doskonały dodatek czy sałatkę, ale także prostą i pyszną zupę, która rozgrzeje ciało i duszę.


Wypróbuj nasze naturalne produkty

Magia prostoty

W przeciwieństwie do skomplikowanych przepisów, które wymagają połowy dnia w kuchni i dziesiątek składników, prosta zupa z kalarepy stawia na podstawowe smaki i świeżość składników. W tym tkwi jej siła – nie potrzebuje być otoczona egzotycznymi przyprawami i drogimi dodatkami, aby była naprawdę smaczna. Wystarczy jedna większa kalarepa, kawałek masła, trochę mąki na zasmażkę, bulion (warzywny lub drobiowy), szczypta soli i pieprzu. Dla tych, którzy lubią bardziej sycącą wersję, można dodać jajko.

Zupa z kalarepy z jajkiem jest ulubioną wersją zwłaszcza na wsiach, gdzie od zawsze gotowano z tego, co było pod ręką. Roztrzepane jajko wlewa się po prostu do gotowej zupy tuż przed końcem gotowania, tworząc delikatne włókniste „zawoje", które dodają zupie sytości i białka. To właśnie w tych detalach kryje się różnica między zwyczajnością a kulinarnym doświadczeniem.

Wspomnienia z kuchni naszych babć

Kto nie pamięta dzieciństwa u babci, gdzie na piecu bulgotała zupa, z kuchni unosił się zapach masła i świeżych warzyw, a stół zdobiła miska z kromką chleba? To właśnie zupy były często pierwszymi daniami, które dzieci próbowały. A doskonała zupa z kalarepy ma zdolność przywrócenia tego, kto jej spróbuje, właśnie do tych czasów.

Babcie potrafiły z niewielu zrobić wiele. Potrafiły docenić sezonowe warzywa z własnego ogródka, wiedziały, jak je odpowiednio przygotować i jak łączyć składniki, aby jedzenie nie tylko syciło, ale także koiło. Kalarepa, która latem zbierana jest w dużych ilościach, była idealną podstawą na szybki i pożywny obiad.

Dziś, gdy coraz więcej ludzi szuka sposobów na powrót do prostszego i zdrowszego stylu życia, zupa z kalarepy znów jest na czasie. Nie tylko jest tania i łatwa w przygotowaniu, ale także doskonale wpisuje się w trend „zero waste", ponieważ można wykorzystać nie tylko bulwę, ale również jej młode liście, które wiele osób niepotrzebnie wyrzuca. Wystarczy je posiekać i dodać do zupy na koniec – dodadzą jej intensywniejszego smaku i dodatkową porcję witamin.

Zupa jako codzienny rytuał

W wielu kulturach zupa jest podstawą codziennego żywienia. To nie tylko przystawka, ale także forma troski – o siebie, o rodzinę, o zdrowie. Prosta zupa z kalarepy nadaje się zarówno na lekki letni obiad, jak i jako pierwsze danie kolacji w chłodny jesienny dzień. Jej neutralny smak dobrze komponuje się z innymi warzywami – ktoś dodaje na przykład marchewkę, groszek czy ziemniaki, inny z kolei zioła takie jak majeranek, koper czy pietruszkę.

Jeśli chodzi o wartości odżywcze, kalarepa jest zaskakująco wartościowa. W 100 gramach zawiera tylko około 30 kalorii, co czyni ją idealnym składnikiem do lekkich dań. Przy tym syci dzięki błonnikowi, a dzięki zawartości wody pomaga nawadniać organizm. To wszystko sprawia, że jest nie tylko smaczną, ale i zdrową opcją.

Krok po kroku - jak zrobić zupę z kalarepy z jajkiem

Jeśli jej jeszcze nigdy nie gotowaliście, nie ma się czego obawiać. Przepis jest prosty i poradzi sobie z nim nawet ten, kto dopiero zdobywa pewność w kuchni. Do podstawowej wersji będziecie potrzebować:

  • 1 większą kalarepę (lub dwie mniejsze)
  • 1 łyżkę masła
  • 1 łyżkę mąki pszennej
  • 1 litr bulionu warzywnego lub drobiowego
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 jajko
  • świeże zioła (np. pietruszkę lub szczypiorek) do dekoracji

Kalarepę obierzcie i zetrzyjcie na grubo, ewentualnie pokrójcie na cienkie paseczki. W garnku rozpuśćcie masło, dodajcie mąkę i przygotujcie jasną zasmażkę. Zalejcie ją bulionem i dobrze wymieszajcie, aby nie powstały grudki. Dodajcie kalarepę, lekko posólcie i gotujcie około 10 minut, aż warzywo będzie miękkie. Na końcu do zupy powoli wlejcie roztrzepane jajko i ciągle mieszając, pozostawcie do ścięcia. Doprawcie pieprzem, ewentualnie dodajcie zioła.

Do podania pasuje kromka chleba na zakwasie, pełnoziarnista bułka lub na przykład grzanki.

Powrót do prostoty

W czasach, gdy z każdej strony atakują nas przepisy z egzotycznymi nazwami i sezonowymi trendami w kuchni, powrót do klasyki jest nie tylko odświeżający, ale i uspokajający. Zupa z kalarepy przypomina nam, że nie potrzebujemy skomplikowanych dań, aby się nimi delektować. Wystarczy kilka dobrej jakości składników, trochę czasu i miłość do gotowania.

Jak trafnie powiedział słynny francuski szef kuchni Paul Bocuse: „Najlepsze przepisy to te, które przetrwają pokolenia." A właśnie zupa z kalarepy ma wszelkie przesłanki, by stać się stałym elementem naszych kuchni również dziś – w czasach, gdy bardziej niż kiedykolwiek cenimy sobie prostotę, uczciwość i to, co prawdziwe.

A kiedy następnym razem będziecie szukać czegoś szybkiego, pożywnego, a mimo to smacznego, spróbujcie sięgnąć po kalarepę. Może Was zaskoczyć, jak niewiele potrzeba, by stworzyć coś tak dobrego.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie