
Przepis na Szubę - warstwowa sałatka pełna wspomnień i wspaniałych smaków

Szuba - kolorowa sałatka z historią, którą pokochasz
Na pierwszy rzut oka może przypominać dzieło sztuki — warstwy jaskrawych kolorów, starannie ułożone jedna na drugiej, tak kuszące, że aż żal sięgnąć po pierwszy kęs. A jednak jest to jedno z najsłynniejszych dań uroczystych kuchni postsowieckiej. Mowa o tradycyjnej sałatce zwanej szuba, znanej także jako śledź pod szubą – czyli śledź pod futrem. Jej pochodzenie sięga terenów dzisiejszej Ukrainy i Rosji, ale jest dobrze znana także w większości krajów byłego Związku Radzieckiego.
W ostatnich latach szuba – często zapisywana jako „szouba" lub „shuba" – cieszy się odnowioną popularnością również poza wschodnią Europą. Ludzie odkrywają ją nie tylko jako nostalgiczną pamiątkę z dzieciństwa, ale także jako nietypową alternatywę dla sałatki francuskiej lub klasycznej ziemniaczanej. Jej wyjątkowość polega na połączeniu słodkiego, kwaśnego, słonego i delikatnego w jednym kęsie. I właśnie w tym tkwi jej magia.
Jak powstała sałatka szuba i dlaczego ma „futro"?
Warstwa po warstwie, kolor do koloru — szuba ma nie tylko specyficzny smak, ale także estetykę. Tradycyjny przepis wymaga startej czerwonej buraczki, ziemniaków, marchewki, cebuli i marynowanego śledzia. Wszystko to układa się warstwami i przekłada majonezem. W rezultacie powstaje sycąca, pożywna sałatka, która jest ozdobą świątecznego stołu, zwłaszcza na Nowy Rok.
Przezwisko „pod futrem" (czyli "szuba") powstało właśnie dzięki warstwie czerwonej buraczki, która pokrywa całą sałatkę i przypomina ciepły zimowy płaszcz. W przeszłości sałatka symbolizowała pomysłowe połączenie prostych składników, które mogą stworzyć coś wyjątkowego – co było częstym motywem w sowieckim gospodarstwie domowym.
Chociaż szuba ma swoje korzenie w Europie Wschodniej, ukraińska i rosyjska wersja nie różnią się od siebie zbytnio. W obu przypadkach jest to uroczyste danie, które powstało jako wyraz kreatywności w czasach, gdy wybór składników był ograniczony.
Tradycyjny przepis na szubę
Jeśli kusi cię spróbowanie czegoś nowego, a jednocześnie prostego, możesz przygotować szubę w domu. Istnieje wiele wariacji – niektóre zastępują śledzia wędzoną rybą lub nawet jajkiem, inne dodają jabłko dla świeżości. Oto klasyczny przepis na szubę, jaką znają na Ukrainie.
Składniki (dla 6 osób):
- 2 filety śledziowe (najlepiej marynowane w oleju lub solance)
- 3 średnie ziemniaki
- 2 większe czerwone buraczki
- 2 marchewki
- 1 mała cebula
- 3–4 łyżki majonezu (można użyć także wariantu roślinnego)
- Sól i pieprz do smaku
- Opcjonalnie: jabłko, jajko na twardo, koperek do dekoracji
Sposób przygotowania:
- Ugotuj warzywa w skórce – buraczki, marchewkę i ziemniaki. Po ugotowaniu ostudź i obierz.
- Pokrój śledzie na drobne kawałki i rozłóż jako pierwszą warstwę na dnie szklanej miski lub formy do tortu.
- Posiekaj drobno cebulę, ewentualnie sparz ją gorącą wodą, aby nie była zbyt ostra, i połóż na śledziach.
- Zetrzyj ugotowane ziemniaki i dociśnij jako kolejną warstwę. Lekko posól.
- Dodaj warstwę startej marchewki i posmaruj majonezem.
- Zetrzyj czerwoną buraczkę, równomiernie ją rozłóż i ponownie posmaruj majonezem.
- Sałatkę pozostaw na kilka godzin (najlepiej na noc) w lodówce, aby smaki się połączyły.
Rezultatem jest sycąca, a jednocześnie orzeźwiająca sałatka o wyjątkowej wizualnej strukturze. Jej warstwowanie nie jest tylko efektowne, ale i praktyczne – każdy kęs oferuje inny zestaw smaków.
Dlaczego szuba to więcej niż tylko sałatka?
Możesz się zastanawiać: dlaczego sałatka z czerwonej buraczki i ryby budzi tyle emocji? Odpowiedź kryje się nie tylko w smaku, ale także we wspomnieniach i kontekście społecznym. W wielu wschodnioeuropejskich domach szuba jest nieodłączną częścią świąt. Przygotowuje się ją z troską, cierpliwością i pewną dawką dumy.
Na przykład na Ukrainie sałatka szuba jest tradycyjnie podawana na Sylwestra wraz z innymi potrawami, takimi jak warenyki czy kutia. W rodzinach, które przestrzegają prawosławnych tradycji, szuba jest jednym z pierwszych dań, które smakuje się po bożonarodzeniowym poście. W Rosji natomiast często stoi na stole obok słynnej „Olivje" – odpowiednika naszego sałatki ziemniaczanej.
Jedna z pamiętniczek, która dorastała w Kijowie w latach 80., wspomina: „Kiedy mama przygotowywała szubę, nikt nie mógł wejść do kuchni. Każda warstwa musiała być perfekcyjna, każda miała swoje znaczenie. A kiedy była gotowa, nie mogliśmy jej jeść od razu – musiała 'dojrzeć'. A potem to była największa nagroda."
Wegetariańska lub nowoczesna szuba? Tak, to możliwe
Tradycyjna szuba co prawda nie obędzie się bez śledzia, ale coraz więcej osób woli roślinne alternatywy – i ku zaskoczeniu, wcale nie jest to trudne. Śledzia można zastąpić choćby pieczarkami, wędzonym tofu, czerwoną soczewicą lub nawet marynowanym bakłażanem, a efekt jest zaskakująco smaczny.
Smak się zmieni, ale warstwowanie i podstawowa struktura pozostaną bez zmian. Szuba może być więc świetną alternatywą także dla wegetarian i wegan. Roślinny majonez można również łatwo przygotować w domu z aquafaby (płynu z ciecierzycy), więc i osoby z alergiami mogą cieszyć się tym przysmakiem bez obaw.
Ciekawą wariacją jest także szuba serwowana w pojedynczych szklankach lub jako małe deserowe krążki – elegancki sposób na podanie jej na przyjęciach lub uroczystych bankietach.
Kulinarnie mosty między kulturami
Dziś przepis na szubę rozprzestrzenia się w internecie pod różnymi nazwami: "ukraińska szuba przepis", "rosyjska szuba przepis", "sałatka szuba przepis" lub po prostu "przepis na szubę". I chociaż nazwy się różnią, baza pozostaje ta sama – połączenie czerwonej buraczki, ziemniaków i majonezu w uroczystej formie.
Interesujące jest, jak to danie zmienia się w zależności od kraju, w którym jest przygotowywane. Na Litwie często dodaje się kwaśną śmietanę, w Mołdawii zaś więcej czosnku. W Czechach szuba zyskała popularność przede wszystkim jako nietypowa przekąska, która łączy znane składniki z nowymi smakowymi doznaniami.
Jest fascynujące, jak jedna sałatka może połączyć tyle różnych kultur. W czasach, gdy świat się polaryzuje, a tradycyjne przepisy czasami ulegają zapomnieniu, szuba jest dowodem na to, że nawet zwykłe jedzenie może nieść historię, opowieść i emocje.
W końcu, jak mówi znany ukraiński szef kuchni Oleh Skrypka: „Szuba jest jak babcina kołdra – złożona z różnych kawałków, ale razem tworzy coś ciepłego i bliskiego." I właśnie dlatego ma swoje miejsce także na nowoczesnym stole – czy to na Boże Narodzenie, Sylwestra, czy po prostu kiedy masz ochotę na coś wyjątkowego.