facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Wspaniały Obatzda - bawarska tajemnica, którą pokochasz również u nas

Tylko nieliczne danie oddaje bawarski spokój i serdeczność tak doskonale jak Obatzda – sycąca, kremowa pasta z dojrzałego sera, masła i przypraw, która jest nieodłącznie związana z tradycyjnymi piwiarniami i ogrodami piwnymi w południowych Niemczech. Pierwsze wzmianki o tej specjalności pochodzą już z początku XX wieku, ale dziś Obatzda to znacznie więcej niż tylko regionalna specjalność – zdobywa popularność w całej Europie i coraz częściej pojawia się również na polskich stołach.

Obatzda, znany także jako Obazda lub Obazde, jest doskonałym przykładem na to, jak z kilku podstawowych składników można stworzyć coś niezwykle smacznego. Przypomina pasty, które znamy z polskiej kuchni, na przykład z twarogiem lub serem pleśniowym, ale dodaje im delikatną kremowość i ciepłą mieszankę przypraw, która go wyróżnia i nadaje mu niepowtarzalny charakter. A co najlepsze, przygotowanie Obatzdy jest proste i poradzi sobie z tym naprawdę każdy.

Czym właściwie jest Obatzda?

W istocie jest to pasta oparta na dojrzałym camembercie lub podobnym miękkim serze z białą pleśnią na powierzchni. Ser pozostawiamy do zmiękczenia w temperaturze pokojowej, a następnie rozgniatamy lub miksujemy z masłem. Podstawową mieszankę doprawia się słodką papryką mieloną, cebulą i piwem – najczęściej jasnym lagerem, który nadaje mieszance delikatną ostrość i głębię. Niektóre przepisy dodają również czosnek, kmin rzymski lub szczypiorek. Wynikiem jest przyjemnie pikantna pasta, która tradycyjnie podawana jest z preclem, świeżym chlebem lub chrupiącymi rzodkiewkami.

Słowo Obatzda pochodzi z bawarskiego i oznacza coś w rodzaju „rozgnieciony" lub „wymieszany" – co dokładnie oddaje sposób przygotowania. Choć dziś istnieje wiele wariacji, podstawowa zasada pozostaje ta sama: połączyć ser z masłem i przyprawami w gładką i smakowicie wyrazistą mieszankę.

Przepis na Obatzdę - klasyka, którą można dostosować do własnych potrzeb

Podstawą każdej dobrej Obatzdy są wysokiej jakości składniki. Ser powinien być dobrze dojrzały, miękki i o wyrazistym smaku. Masło powinno być pełnotłuste i najlepiej zmiękczone do temperatury pokojowej. Jeśli chcesz zrobić wrażenie na gościach lub po prostu zafundować sobie coś specjalnego, możesz spróbować także wersji z kozim serem, serem pleśniowym lub ziołami.

Podstawowy przepis na Obatzdę:

  • 200 g camemberta lub podobnego dojrzałego sera
  • 50 g miękkiego masła
  • 1 mała czerwona cebula
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej
  • 1 łyżeczka kminku (może być cały lub mielony)
  • Sól i pieprz do smaku
  • 1–2 łyżki jasnego piwa (opcjonalnie)
  • Szczypiorek do dekoracji

Sposób przygotowania:
Ser pokrój na kawałki i umieść w misce. Dodaj masło i za pomocą widelca lub miksera wymieszaj na kremową konsystencję. Cebulę pokrój drobno i wymieszaj razem z papryką, kminkiem, solą i pieprzem. Według smaku możesz dodać trochę piwa – wystarczy kilka łyżek, aby mieszanka nabrała delikatnej, świeżej nuty. Na koniec pastę udekoruj posiekanym szczypiorkiem i podawaj ze świeżym pieczywem.

Co ciekawe, Obatzda został w 2015 roku wpisany na listę chronionych oznaczeń pochodzenia UE, co oznacza, że prawdziwy Obatzda można produkować tylko w Bawarii i według ściśle określonej procedury. Nie oznacza to jednak, że nie możesz przygotować jego domowej wersji – przeciwnie, inspiracji jest tu więcej niż wystarczająco.

Pasta na każdą okazję

Obatzda zdobył miejsce nie tylko na bawarskim śniadaniu czy jako część popołudniowego „Brotzeit", ale z łatwością odnajduje się również w polskim środowisku. Nadaje się jako część brunchowego stołu, na letni piknik lub jako szybka kolacja, gdy nie ma czasu na gotowanie. Świetnie komponuje się ze świeżymi warzywami, zapiekanym chlebem lub jako dip do pieczonych ziemniaków.

Na przykład podczas rodzinnej uroczystości Obatzda może być obok hummusu i pasty twarogowej miłym zaskoczeniem – jego bogaty smak zaskoczy nawet tych, którzy zwykle nie sięgają po sery. A jeśli uda ci się go przygotować dzień wcześniej, będzie smakował jeszcze lepiej – przyprawy się pięknie przegryzą, a smaki się połączą.

Jedna mama z województwa środkowoczeskiego opowiedziała nam, jak po raz pierwszy spróbowała Obatzdy podczas wakacji w Monachium. Tak ją zachwyciło połączenie sera i piwa, że przywiozła przepis do domu i przygotowała go dla całej rodziny w weekend. Dziś Obatzda jest nieodłączną częścią ich ogrodowych grillów – przez dzieci wychwalana jako „ta pomarańczowa pasta" i przez dorosłych witana jako doskonałe smakowe odświeżenie.

Zdrowsza wersja? Nie ma problemu

Brzmi to wszystko trochę ciężko? Można to łatwo dostosować. Obatzda nie musi być bombą kaloryczną – wystarczy kilka prostych modyfikacji. Zamiast masła użyj serka wiejskiego lub twarogu, spróbuj niskotłuszczowego sera typu lučina, a jeśli pomijasz piwo, uzyskasz delikatniejszą wersję odpowiednią nawet dla dzieci. Zaskakująco dobrze sprawdza się również wersja z wegańskim serem i roślinnym masłem – idealny wybór dla tych, którzy unikają produktów pochodzenia zwierzęcego.

Na rynku istnieją już ekologiczne i roślinne alternatywy dla produktów mlecznych, które smakowo i konsystencją bardzo zbliżają się do klasyki. Jeśli więc żyjesz zgodnie z zasadami zrównoważonego stylu życia lub szukasz opcji przyjaznej dla planety, możesz przygotować Obatzdę również w tej wersji. Niezależnie od tego, którą drogę wybierzesz, rezultatem zawsze będzie pyszna i oryginalna przysmak.

Jak mówi jeden z bawarskich kucharzy: „Obatzda nie jest jedzeniem, to stan umysłu." Przenosi bowiem na stół kawałek spokoju, radości i wspólnoty – a to jest dokładnie to, czego wszyscy potrzebujemy w dzisiejszych zabieganych czasach.

I być może właśnie dlatego Obatzda znajduje drogę do polskich kuchni. Podobnie jak pokochaliśmy hummus, guacamole czy baba ghanoush, Obatzdę można postrzegać jako europejską odpowiedź na trend wysokiej jakości, smacznych i łatwych do przygotowania past. Niezależnie od tego, czy podajesz ją przy spotkaniu z przyjaciółmi, jako część weekendowego śniadania czy jako oryginalną przystawkę podczas uroczystej kolacji, jedno jest pewne – ta bawarska specjalność z pewnością zrobi wrażenie.

Na koniec warto przypomnieć, że Obatzda to nie tylko przepis, ale także symbol – symbol tradycji, gościnności i miłości do prostego, ale uczciwego jedzenia. I w tym tkwi jego urok.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie