
Odkryj urok tagliaty i ciesz się lekkim włoskim stekiem

Tagliata - włoski stek, który pokochają nawet miłośnicy polskiej kuchni
Kiedy mówi się Włochy, większość ludzi myśli o makaronach, pizzy, owocach morza lub tiramisu. Niewielu jednak od razu połączyłoby Włochy z doskonale przyrządzonym wołowym stekiem. A mimo to właśnie tagliata, znana także jako tagliata di manzo lub po prostu wołowa tagliata, jest jednym ze skarbów włoskiej kuchni, który zasługuje na znacznie większą uwagę – i to także w polskich domach.
W przeciwieństwie do tradycyjnego "steka pieprzowego" lub "polędwicy", które w Polsce są powszechnym wyborem przy przygotowywaniu wołowiny, stek tagliata oferuje lżejszą, ale jednocześnie wyraźnie aromatyczną alternatywę. Jest idealny nie tylko dla miłośników mięsa, ale także dla tych, którzy szukają bardziej zrównoważonego dania pełnego smaku bez zbędnej ciężkości.
Co to jest tagliata i czym różni się od klasycznego steka?
Słowo "tagliata" pochodzi od włoskiego czasownika tagliare, czyli "kroić". I właśnie to jest kluczem do zrozumienia istoty tego dania. Tagliata di manzo to w zasadzie wołowy stek pokrojony na cienkie plastry, podawany najczęściej z prostą sałatą, rukolą, parmezanem, octem balsamicznym lub grillowanymi warzywami.
Nie chodzi tylko o sposób podania – różnica tkwi także w podejściu. Mięso przygotowuje się bardzo delikatnie, szanując jego strukturę i smak. Najczęściej używa się wysokiego antrykotu (ribeye), polędwicy lub niskiego antrykotu, ale kluczem nie jest konkretna część, lecz jakość mięsa i właściwe przygotowanie.
W przeciwieństwie do amerykańskiego steka, gdzie często podaje się cały kawałek mięsa, w przypadku tagliaty kładzie się nacisk na harmonię między mięsem a dodatkami. Mięso najpierw krótko się smaży (najczęściej na patelni lub grillu) tak, aby pozostało różowe w środku – zazwyczaj w stopniu wysmażenia medium rare. Następnie pozostawia się je na chwilę, aby odpoczęło, a potem kroi się na zgrabne plastry w poprzek włókien.
To proste, eleganckie i smaczne – dokładnie takie, jaka jest cała kuchnia włoska.
Tajemnica doskonałej tagliaty tkwi w prostocie
Wiele przepisów w internecie obiecuje doskonały stek za pomocą skomplikowanych marynat, egzotycznych przypraw i długiego pieczenia. Tagliata di manzo podchodzi do tego zupełnie inaczej. Jej urok polega właśnie na prostocie i nacisku na składniki.
Podstawowe przygotowanie zazwyczaj obejmuje tylko kilka kroków:
- Wysokiej jakości mięso o temperaturze pokojowej dokładnie solimy i pieprzymy.
- Na rozgrzanej patelni (najlepiej żeliwnej) mięso szybko smażymy z obu stron – w zależności od grubości około 2–3 minut z każdej strony.
- Po smażeniu mięso na kilka minut zostawiamy, by soki równomiernie się rozprowadziły.
- Kroimy na cienkie plastry i podajemy z dodatkami – często z rukolą, płatkami parmezanu i kilkoma kroplami octu balsamicznego.
Wystarczy niewiele, aby powstało danie, które może konkurować z najdroższymi stekami z restauracji steakhousowych.
Dlaczego warto polubić tagliatę także w Polsce?
W polskiej kuchni wołowina tradycyjnie łączona jest z śmietanowymi sosami, długim gotowaniem lub pieczeniem. Tagliata przynosi nową perspektywę – pokazuje, że wołowina może być lekka, świeża, a jednocześnie zachować swoją głębię smaku.
To danie, które można przygotować w ciągu 15 minut, ale mimo to sprawia wrażenie odświętnego. Doskonale nadaje się jako weekendowy obiad, szybka kolacja lub jako menu dla gości, których chcesz zaskoczyć czymś nietypowym.
Wyobraź sobie letni wieczór w ogrodzie – kieliszek czerwonego wina, prosta sałatka, kilka plastrów wołowej tagliaty z oliwą z oliwek i świeżą bazylią. Danie, które przeniesie Cię do Toskanii, nie opuszczając własnego podwórka.
Dodatkowo, jeśli wybierzesz wysokiej jakości ekologiczne mięso wołowe z lokalnych farm lub ekologicznych hodowli, wesprzesz zrównoważoną produkcję i uzyskasz produkt o znacznie lepszym smaku i strukturze.
Tagliata jako część zdrowego stylu życia
Na pierwszy rzut oka stek może wydawać się ciężkim daniem, ale stek tagliata jest w tym przypadku wyjątkiem. Dzięki brakowi ciężkich sosów, smażenia i nadmiaru tłuszczu, to danie jest doskonałym wyborem nawet dla tych, którzy dbają o zdrową dietę.
Wołowina jest bogata w białko, żelazo i witaminy z grupy B, co czyni ją ważnym elementem zrównoważonej diety, zwłaszcza dla osób aktywnych lub tych, którzy starają się zredukować masę ciała bez utraty masy mięśniowej.
Wypróbuj nasze naturalne produkty
Jeśli dodasz do mięsa warzywny dodatek pełen błonnika i witamin, powstanie danie, które nasyci, zadowoli kubki smakowe i jednocześnie nie obciąży trawienia. Jest to typowy przykład diety śródziemnomorskiej: prosta, sezonowa, pełna smaku i naturalnie zdrowa.
Ulubione kombinacje i wariacje tagliaty
Chociaż klasyczna wersja tagliaty z rukolą i parmezanem jest absolutnie fantastyczna, istnieje wiele innych sposobów, aby przygotować ten stek według własnego gustu – bez utraty autentyczności.
Jedną z najpopularniejszych opcji, aby cieszyć się tagliatą, jest ta z pieczonymi pomidorami cherry i czosnkiem, albo spróbuj z grillowanym bakłażanem i delikatną ricottą. Świetnie sprawdza się także jako stylowa bruschetta na grillowanym chlebie. Jeśli lubisz zioła, sięgnij po wersję z sosem z świeżej pietruszki, tymianku i rozmarynu. A jeśli uwielbiasz jesienne smaki, polecamy kombinację z pieczoną dynią i orzechami – ta po prostu nie zawodzi.
Kluczem pozostaje to samo – wysokiej jakości mięso, właściwe przygotowanie i sezonowe, świeże dodatki. Jak mówi znany włoski szef kuchni Massimo Bottura: „Nie jest ważne, co wszystko dasz na talerz – ważne jest, co możesz odjąć, a mimo to pozostać smacznym."
Tagliata w domu? Oczywiście!
Ktoś mógłby powiedzieć: „Ale ja nie jestem kucharzem, to jest za trudne." Właśnie przeciwnie. Przygotowanie tagliaty jest prostsze niż gotowanie makaronu. Nie wymaga specjalnej techniki, żadnych skomplikowanych sosów ani godzin przy kuchence. Wystarczą wysokiej jakości składniki, odrobina uwagi i odwaga, by przygotować mięso tak, jak to uwielbiają Włosi – soczyste, ale nie przegotowane.
Doświadczenie niektórych domowych kucharzy pokazuje, że gdy raz spróbujesz tagliaty, stanie się ona stałą pozycją. "Kiedy po raz pierwszy udała mi się tagliata z rukolą i balsamicznym, przestałem kupować gotowe marynowane steki. To mięso mówiło samo za siebie," mówi Piotr, który wcześniej przygotowywał wołowinę wyłącznie w wolnowarze.
Niezależnie od tego, czy szukasz inspiracji na nowy weekendowy przepis, chcesz zrobić wrażenie podczas letniego grillowania, czy po prostu urozmaicić swoje menu czymś lżejszym, wołowa tagliata może być dokładnie tym, czego szukasz. A najlepsze jest to, że do tego potrzebujesz tylko kilku składników, chęci do eksperymentowania i wysokiej jakości patelni.
Wołowy stek może być czymś więcej niż tylko kawałkiem mięsa na talerzu. Może to być doświadczenie – a tagliata jest jego włoską wersją.