
Odkryj tajemnice duriana i jego wartości odżywcze

Durian - egzotyczny owoc, który dzieli świat
Kiedy mówi się "durian", większość osób, które kiedykolwiek go spróbowały, myśli o jednej rzeczy – zapachu. A raczej smrodzie, jak powiedzieliby mniej entuzjastyczni. Durian to jeden z najbardziej kontrowersyjnych owoców na świecie. Niektórzy go uwielbiają za jego kremową teksturę i bogaty smak, inni unikają go ze względu na jego silne aromaty. Mimo to jest to owoc, który w Azji Południowo-Wschodniej zyskał przydomek "króla owoców" i odgrywa ważną rolę nie tylko w lokalnej kuchni, ale także w kulturze i ekonomii.
Durian fascynuje nie tylko swoimi zmysłowymi ekstremami, ale także swoimi wartościami odżywczymi, sposobem uprawy i stopniowo rosnącą popularnością także poza Azją – w tym w Polsce. Jeśli kusi Cię poznanie świata egzotycznych smaków lub szukasz wyjątkowego prezentu dla miłośnika nietypowych przeżyć, durian może być właśnie tym, czego szukasz. Ale uważaj – to nie jest doświadczenie dla każdego.
Czym jest durian i dlaczego tak pachnie (a raczej śmierdzi)?
Durian to owoc drzewa z rodziny Durio, najczęściej gatunku Durio zibethinus, który rośnie w tropikalnych regionach Azji Południowo-Wschodniej – zwłaszcza w Malezji, Tajlandii, Indonezji i na Filipinach. Owoc może ważyć nawet 4 kilogramy, ma twardą, kolczastą skórkę, która przypomina broń z fantastycznego świata, a wewnątrz skrywa miękką, kremową miąższ. Jego kolor waha się od jasnożółtego do ciemnopomarańczowego w zależności od odmiany.
To właśnie miąższ jest źródłem znanego powszechnie zapachu. Naukowcy zidentyfikowali ponad 50 lotnych związków chemicznych znajdujących się w durianie – kombinacja siarki, estrów, aldehydów i alkoholi tworzy aromat, który porównywano do "zgniłej cebuli", "dojrzałego sera" czy nawet "kanalizacji". Nic dziwnego, że durian jest zakazany w hotelach, środkach transportu publicznego i na lotniskach w wielu częściach Azji.
Mimo to – co roku miliony ludzi w Azji nie mogą się oprzeć temu przysmakowi. Dlaczego? Ponieważ pomimo swojego zapachu, owoc durianu ma zaskakująco delikatny, słodki i pełny smak, który przypomina mieszankę bananów, wanilii, migdałów i śmietany. Niektórzy porównują go do aromatyzowanego budyniu. Ci, którzy pokonają pierwsze wrażenie, często twierdzą, że dosłownie zakochali się w durianie.
Durian w kuchni i medycynie tradycyjnej
W Azji Południowo-Wschodniej durian nie jest tylko przysmakiem na rynkach. Jest częścią wielu przepisów – podaje się go świeżego, używa do lodów, ciast, naleśników, koktajli, a nawet do dań słonych. W niektórych regionach fermentowany durian, znany jako tempoyak, dodaje się do pikantnych sosów i zup.
Oprócz wykorzystania kulinarnego durian ma swoje miejsce także w medycynie tradycyjnej. Według ludowego lecznictwa ma wzmacniać organizm, pobudzać libido, a nawet zmniejszać zmęczenie. Badania naukowe pokazują, że ma wysoką zawartość witaminy C, potasu, błonnika i przeciwutleniaczy. Dodatkowo zawiera zdrowe tłuszcze, które sycą i przyczyniają się do dłuższego uczucia sytości.
Wypróbuj nasze naturalne produkty
Mimo to zaleca się ostrożność. Durian ma stosunkowo wysoką kaloryczność i ze względu na zawartość związków siarki nie zaleca się łączenia go z alkoholem – podobno może prowadzić do nudności.
Gdzie kupić durian w Polsce?
Podczas gdy w Bangkoku lub Kuala Lumpur można kupić durian na każdym rynku, w Polsce sytuacja jest bardziej skomplikowana. Chociaż jego popularność rośnie, nadal jest to egzotyczny i stosunkowo drogi owoc, który wymaga specjalnego traktowania.
Obecnie istnieje kilka możliwości zakupu durianu:
- Sklepy azjatyckie w większych miastach – np. w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu znajdziesz specjalistyczne sklepy z importowanymi owocami z Tajlandii i Wietnamu. Tam durian często sprzedawany jest mrożony, pakowany próżniowo lub jako puree.
- Sklepy internetowe z egzotycznymi owocami – niektóre e-sklepy, w tym te z ekologicznym nastawieniem (takie jak Ferwer), od czasu do czasu oferują sezonowy durian lub suszone warianty. Te mają zaletę dłuższej trwałości i mniejszego zapachu.
- Targi farmerskie z egzotycznymi produktami – są to raczej okazjonalne wydarzenia, gdzie można spróbować durianu w mniejszych ilościach lub jako część deseru.
Podczas zakupu durianu warto pamiętać, że istnieją różne odmiany, z których niektóre są delikatniejsze i słodsze, inne bardziej wyraziste i ostre. Do najpopularniejszych należą tajski Monthong, malezyjski Musang King czy indonezyjski Petruk. Każda z nich ma swoje specyficzne aromaty i profil smakowy.
Jak jeść durian – i jak go przeżyć?
Durian spożywa się podobnie jak awokado. Po rozłupaniu twardej skórki, miękki miąższ wybiera się łyżką. Ze względu na siłę zapachu, rozsądnie jest jeść go na zewnątrz lub w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Wiele osób zaleca zjedzenie go jak najświeższego. Jeśli jest zamrożony, warto pozwolić mu powoli się rozmrozić w temperaturze pokojowej.
Ciekawostką jest stary azjatycki trik – po spożyciu durianu zaleca się umycie rąk wodą wylaną do pustej skórki. Podobno pomaga to usunąć zapach z skóry. Inni zalecają popijanie durianu wodą z odrobiną soli lub piciem z kokosa, aby zmniejszyć jego "rozgrzewające" działanie na ciało.
A potem to już tylko kwestia smaku. Albo kochasz duriana, albo nienawidzisz – niewiele jest miejsca pomiędzy. To nie jest owoc, który zjesz przed telewizorem jak jabłko. To raczej rytuał, doświadczenie, a czasem nawet wyzwanie.
Durian jako symbol trendu powrotu do natury
W ostatnich latach coraz więcej osób wraca do naturalnych i pierwotnych produktów spożywczych. W ramach tego trendu rośnie zainteresowanie egzotycznymi superfoods – a durian nie jest wyjątkiem. To owoc bez przemysłowego przetwarzania, o wysokiej zawartości składników odżywczych, który oferuje silne doznania sensoryczne – czy to pozytywne, czy negatywne.
Co ciekawe, wraz z rosnącym zainteresowaniem ekologią i zrównoważonym rozwojem zaczynają pojawiać się durianowe produkty z ekologicznego rolnictwa. Odmiany uprawiane bez pestycydów, w mniejszych gospodarstwach, gdzie kładzie się nacisk na bioróżnorodność i naturalny wzrost, pojawiają się również na rynku europejskim. To właśnie tutaj sklepy ekologiczne, takie jak Ferwer, mogą odegrać ważną rolę – przynoszą konsumentom nie tylko produkt, ale także historię ludzi i natury z nim związanych.
Durian w Polsce
Może pamiętasz reportaż z polskiej telewizji, gdzie prezenter po raz pierwszy próbował duriana i prawie opuścił studio. Albo może znasz kogoś, kto przywiózł duriana z wakacji i potem próbował się go pozbyć, ponieważ "zasmrodził całe mieszkanie". Takie historie są powszechne. A mimo to – nawet w Polsce durian znajduje swoje miejsce.
W jednej z warszawskich kawiarni tej wiosny odbyła się degustacja różnych rodzajów duriana. Wydarzenie zostało wyprzedane w ciągu kilku godzin. A reakcje? Śmiech, grymasy, ale także uznanie. Jak powiedział jeden z uczestników: „Zapach jest okropny, ale ta tekstura i smak – to jak waniliowy krem z nutą karmelu. Naprawdę się tego nie spodziewałem."
Durian to po prostu owoc z historią. Złożoną, sprzeczną, ale zdecydowanie nie nudną. A może właśnie w tym tkwi jego urok. W czasach, gdy szukamy autentyczności, wyjątkowości i silnych doznań, nawet tak kontrowersyjny owoc może znaleźć swoje miejsce na naszym talerzu.
A więc kiedy następnym razem będziesz się zastanawiać, gdzie kupić durian w Polsce, lub czy w ogóle warto go spróbować, pamiętaj: niektóre rzeczy nie da się wytłumaczyć – trzeba je spróbować.