facebook
Zamówienia złożone przed godziną 12:00 są wysyłane natychmiast. | Darmowa wysyłka powyżej 250 PLN | Bezpłatna wymiana i zwrot w ciągu 90 dni

Jak przygotować perfekcyjne szodó, które ozdobi twoje desery

Słodka nostalgia o nazwie szodo - jak powstaje sos z historią

Niektóre smaki mają niezwykłą zdolność przenoszenia człowieka w czasie. Wystarczy łyżeczka, a nagle znów jesteś dzieckiem przy stole w stołówce, gdzie serwowano klasyczne szkolne słodkie dania. Bułeczki z szodo, właśnie wyjęte z blachy, z gęstym waniliowym sosem, są jednym z tych dań, które niosą w sobie sporą dawkę sentymentu. Ale co to właściwie jest szodo? I czy to naprawdę ten krem, który znamy z czeskich szkolnych stołówek – czy może ten termin ma głębsze, a może nawet zaskakujące korzenie?

Co to jest szodo – a co nie jest?

Słowo „szodo" brzmi na pierwszy rzut ucha po francusku, i to nie jest przypadek. Pochodzi od francuskiego „chaudeau", co oznacza „gorącą wodę", ale w kulinarnym świecie kryje się pod tą nazwą znacznie więcej. Jest to bowiem delikatny ciepły sos na bazie żółtek, cukru i wina, który przy odpowiednim przygotowaniu ubija się na puszystą pianę. W klasycznej kuchni francuskiej służy jako dodatek do deserów, na przykład do ciast lub owoców. W czeskiej interpretacji jednak szodo przybrało zupełnie inną formę.

Podczas gdy pierwotnie był to alkoholowy sos z idealnie białym winem lub musującym szampanem, u nas szodo stało się synonimem waniliowego kremu budyniowego, często zagęszczanego skrobią i bez alkoholu. Dziś wśród ludzi panuje podwójne rozumienie tego terminu: „prawdziwe szodo" z winem i żółtkami oraz jego domowa, szkolna wersja, która jednak budzi wspomnienia z dzieciństwa.

Bułeczki z szodo

Trudno dokładnie określić, kiedy bułeczki z szodo stały się hitem czeskich stołówek, ale swój szczyt popularności przeżywały w drugiej połowie XX wieku. Małe drożdżowe bułeczki były pieczone na złoto i podawane polane gorącym słodkim sosem. Dzieci uwielbiały je właśnie za tę kombinację – delikatne pieczywo z puszystym, waniliowym sosem, który przypominał pieszczotę.

Ciekawe jest, że choć w stołówkach sos często przygotowywano bez wina i często nawet bez żółtek, wciąż nazywano go szodo. Ta zmiana znaczenia jest pięknym przykładem tego, jak jedzenie może się kulturowo przekształcić i zakorzenić w zbiorowej pamięci. Z francuskiego deseru powstał czeski słodki skarb.

Prawdziwe szodo kontra domowy przepis

Kiedy mówimy o prawdziwym szodo, mamy na myśli tradycyjny przepis, gdzie żółtka z cukrem i winem ubija się w kąpieli wodnej na pianę. Ta wersja jest lekka, przewiewna i delikatnie aromatyczna – idealna do owocowych deserów lub biszkoptów. Zawiera jednak surowe jajka i alkohol, co czyni ją nieodpowiednią dla małych dzieci.

Z kolei domowy przepis na szodo, znany z rodzinnych kuchni, zazwyczaj opiera się na mleku, waniliowym cukrze i zagęszczeniu skrobią lub mąką. Jest to więc raczej waniliowy sos, choć nadal nosi nazwę „szodo". Ta wersja jest bezpieczniejsza, łatwiejsza do przygotowania i smakowo bliższa temu, co czescy smakosze znają i kochają.

Dla ilustracji: pani Jana z Ołomuńca, babcia czworga wnucząt, przysięga na przepis po swojej mamie. „Nie robię tego z winem. Mleko, żółtko, trochę masła, wanilia i mąka do zagęszczenia. Wszyscy to uwielbiają. A gdy poleję to na świeże bułeczki, talerze są puste w mgnieniu oka."

Jak przygotować domowe szodo, które smakuje jak z dzieciństwa

Domowe szodo ma kilka wariantów, ale podstawą jest wysokiej jakości mleko i prawdziwa wanilia lub waniliowy cukier. Jeśli chcesz spróbować przygotować ten sos, istnieje prosty przepis, który każdy może opanować.

Podstawowy przepis na domowy sos szodo:

  • 500 ml pełnotłustego mleka
  • 2 żółtka
  • 2–3 łyżki cukru kryształu (według smaku)
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub waniliowego cukru
  • 1 łyżka mąki pszennej lub skrobi (np. kukurydzianej)
  • 1 mały kawałek masła do zmiękczenia

Mleko podgrzewamy w garnku z wanilią. W misce mieszamy żółtka, cukier i mąkę z łyżką zimnego mleka na gładką masę. Tę mieszankę dodajemy do gorącego mleka i ciągle mieszając, krótko gotujemy, aż sos zgęstnieje. Na koniec dodajemy masło i od razu podajemy.

Dla autentycznego doświadczenia zaleca się serwowanie sosu z świeżo upieczonymi bułeczkami – małymi drożdżowymi kawałkami, które mają złocistą skórkę i miękki, puszysty miąższ.

Kiedy sięgnąć po prawdziwe szodo z winem?

Jeśli chcesz oczarować gości czymś nietypowym, prawdziwe szodo z winem jest doskonałym wyborem. Świetnie pasuje do owoców, naleśników lub jako dodatek do słodkich zapiekanek. Chociaż jego przygotowanie może wydawać się bardziej skomplikowane, wystarczy trochę wprawy, a rezultat nagrodzi cię delikatnym, eleganckim smakiem.

Tradycyjny przepis zawiera żółtka, cukier i białe wino, najlepiej wysokiej jakości półwytrawne. Wszystko ubija się w kąpieli wodnej na pianę, która jest natychmiast podawana. To danie, które ma styl – tak jak jego historia.

Zdrowsza wersja? Szodo też może być zrównoważone

W czasie, gdy coraz więcej osób interesuje się zdrowym stylem życia i zrównoważonymi surowcami, może przydać się również alternatywne podejście. Mleko można łatwo zastąpić roślinnym – migdałowym, owsianym czy sojowym. Słodzenie można dostosować za pomocą syropu klonowego lub cukru kokosowego. A jeśli pominie się jajka, powstanie delikatny wegański sos waniliowy, który przypomina szodo, ale jest odpowiedni także dla osób z alergiami lub wegan.

Fermentowane mleko owsiane ponadto oferuje kremową teksturę i przyjemną lekką kwasowość, która dobrze współgra ze słodkimi deserami. Co więcej – używając ekologicznych surowców i lokalnie uprawianych składników, szodo zbliża się do nowoczesnych wymagań zrównoważonej kuchni.

Dlaczego warto o szodo nie zapominać?

Czeska kuchnia ma wiele skarbów, ale szodo należy do tych, które zasługują nie tylko na zachowanie, ale i ponowne odkrycie. Czy to jako przypomnienie dziecięcych lat, czy jako kulinarne zakończenie uroczystego obiadu, ma swoje miejsce na naszym stole także dziś.

Ponadto udowadnia, że nawet danie z tak prostymi składnikami może być pełne smaku, historii i emocji. Jak powiedział francuski szef kuchni Auguste Escoffier: „Doskonałość kryje się w prostocie." I właśnie w tym duchu jest szodo – skromne, ale niezapomniane.

Udostępnij to
Kategoria Wyszukiwanie